Czy promieniowanie UV zabija wirusy?

Świat walczy z pandemią, a naukowcy szukają sposobu na koronawirusa COVID-19. Jak zwalczać wirusy? Pożądane są wszystkie sposoby, które pozwolą obniżyć ryzyko zarażenia. Jest wiele przesłanek ku przekonaniu, że światło UV może być jednym z elementów walki z koronawirusem.

Czy promieniowanie UV może okazać się pomocne?

W związku z rosnącym zagrożeniem zarażeniem koronawirusem COVID-19 poszukiwane są sposoby walki z nim. Jednym z rozwiązań może być wykorzystywanie lamp sterylizujących UV-C, gdyż ultrafiolet niszczy warstwę lipidową wirusa. Promieniowanie UV może być jednym ze sposobów walki z koronawirusem – jak podaje Główny Inspektorat Sanitarny.

Promieniowanie UV to promieniowanie elektromagnetyczne niewidzialne dla ludzi. Wyróżnia się promienie o różnej długości fal elektromagnetycznych, tj. UV-C (długość fal to ok. 100-280 nm), UV-B (280-315 nm) oraz UV-A (315-380 nm). Są one emitowane przez Słońce, ale UV-C nie dostaje się na powierzchnię Ziemi.

Tak, to prawda, że promieniowanie UV działa też niekorzystnie – przyspiesza proces starzenie się skóry i jest rakotwórcze. Ma jednak również pozytywne działanie, np. UV-B bierze udział w produkcji witaminy D3, a UV-C walczy z drobnoustrojami.

Co zabija wirusy? Lampy sterylizujące UV-C a koronawirus

Lampy sterylizujące UV-C mają zabijać wirusy i bakterie w pomieszczeniu. Ich wykorzystywanie to skuteczny sposób, aby usunąć z danej powierzchni bakterie i grzyby. Może to być dobry sposób dezynfekcji od koronawirusa, ale dotyczy to głównie powierzchni. Powinna być ona naświetlana przez co najmniej osiem godzin. Mimo że ludzkie koronawirusy są wrażliwe na promieniowanie UV, nie może być ono stosowane do dezynfekcji rąk, gdyż jest szkodliwe dla ludzi.

Światło ultrafioletowe obecnie stosuje się je do odkażania laptopów, smartfonów, urządzeń i akcesoriów w salonach kosmetycznych i sterylizacji sprzętu medycznego w szpitalach, przychodniach i klinikach. Lampy bakteriobójcze są wykorzystywane tam, gdzie może dojść do zakażenia m.in. gronkowcem czy sepsą.

Ochrona przed koronawirusem – o czym warto pamiętać?

Higiena. Aby chronić się przed koronawirusem COVID-19, należy dbać o higienę – podstawą jest staranne mycie rąk lub dezynfekcja. To najprostsza metoda, aby powstrzymać rozprzestrzenianie się zakażeń. Mycie dłoni i nadgarstków powinno trwać około 30 sekund.

Unikanie zbiorowisk. Zalecane jest też unikanie zbiorowisk ludzi – najlepiej #zostanwdomu i nie wychodź bez ważnej potrzeby.

Zakrywanie nosa i ust. W trakcie kichania i kaszlu zakrywaj te miejsca chusteczką lub łokciem. Warto też nosić maseczkę – można ją uszyć samodzielnie lub kupić.