
Matowe usta – to takie proste z pomadką Semilac
Zapanowała moda na pomadki matowe! Trzeba przyznać, że szybko podbiły rynek kosmetyczny, a producenci prześcigają się w prezentowaniu kolejnych szminek o matowym wykończeniu. Jak wybrać idealną?
Matowe czy błyszczące? Obie pomadki będą wyglądać na naszych ustach wspaniale – wybór konkretnej zależy od efektu, jaki chcemy uzyskać. Błyszczyki powiększają usta, a matowe pomadki dodają elegancji i intensywnego koloru, a także kryją niedoskonałości. Dzięki nim zapewnisz sobie nie tylko efektywny makijaż, ale także maksimum zabawy!
Matowe usta – trend sezonu
Idealna pomadka matowa wyróżnia się intensywnym kolorem i gwarantuje pożądany efekt przez kilka godzin, ale zarazem nie powinna wysuszać ust. Hitem ostatnich miesięcy są zarówno produkty w wersji klasycznej, jak i płynnej, np. pomadka Semilac, Sisley itd. Warto eksperymentować z kolorami i rodzajami szminek.
Pomadka matowa – na co zwrócić uwagę?
Jeśli wybierzemy dobrej jakości pomadkę, już jedno pociągnięcie wystarczy, aby usta stały się jędrne, zmysłowe, nawilżone i gładkie. Łatwe aplikowanie i rozprowadzanie to podstawa, aby wykonać makijaż precyzyjnie, dlatego zwróćmy uwagę także na konsystencję. Warto też sprawdzać skład – wybrane matowe pomadki zawierają cenne aktywne składniki pochodzenia roślinnego.
Szeroki wachlarz kolorów
Wszystko wskazuje na to, że matowe usta będą trendem ponadczasowym. Jeśli wybierzemy tradycyjną czerwień i delikatny makijaż oczu, zyskamy klasyczny look, róż z kolei wygląda świeżo i dziewczęco. Warto bawić się kolorami, inspirować trendami itd.
Wybór kolorów jest bardzo szeroki – dostępne są neutralne i bardzo intensywne odcienie, dzięki czemu można dopasować pomadkę odpowiednio do okazji. Modne są klasyczne czerwienie i stonowane róże, ale coraz częściej na ustach można zaobserwować także intrygujące fiolety.
Dobierając kolor pomadki, miej na uwadze cały makijaż. Jeśli wykonujesz dość odważny make-up, odpowiednia będzie szminka w kolorze nude. Dla odmiany przy mocnej pomadce można pozwolić sobie na odrobinę szaleństwa.
Intensywny kolor pomadki poratuje nas też w sytuacji kryzysowej, gdy nie mamy czasu lub możliwości zmienić makijażu na uroczysty i wieczorowy – wtedy warto nałożyć na usta zdecydowaną czerwień, a policzki mocniej podkreślić rozświetlaczem.
Jak dbać o piękne usta?
Matowa pomadka, choćby najwyższej jakości, nie zagwarantuje nam wymarzonego efektu bez odpowiedniej pielęgnacji. Przyda się także konturówka, aby nie przekraczać granicy warg. Zadbać trzeba także o nawilżanie, aby szminka nie wysuszała ust. Spierzchnięte wargi stają się bardziej widoczne właśnie przy zastosowaniu matowej pomadki. Najlepsze będą te dodatkowo nawilżające, o aksamitnym wykończeniu.
Mimo to przyda się także balsam do ust lub wazelina stosowana rano oraz już po zmyciu koloru, czyli po powrocie do domu lub na noc. Miękkie i odżywione staną się też po kuracji miodem – nie tylko zdrowej, ale i pysznej! Co tydzień zastosuj też peeling – można go kupić lub przygotować samodzielnie na bazie miodu, oliwy, wazeliny i szczypty cukru.